Rodzina podejmuje trudną a zarazem odważną decyzję o przeniesieniu zakładu do Poznania. Piekarnia w Dusznikach Zdroju zostaje zamknięta.
W grudniu siostry zakładają nową działalność gospodarczą pod nazwą „Piekarnia – Cukiernia Zagrodnicza” od ulicy na której firma się znajduje. Przed rodziną stoi nie lada wyzwanie – rozkręcenie nowego zakładu w nowym jak dotąd mało znanym mieście. Jednak dzięki doświadczeniu i wsparciu Mistrza Cukiernictwa Marka Wosia już po kilku latach udaje się nam ten cel osiągnąć. Bezpośrednio przy piekarni zostaje otwarty pierwszy sklep firmowy. Dzięki takiemu położeniu klienci dosłownie mogą kupić chleb „prosto z pieca”.
Niesamowita świeżość, wysoka jakość używanych surowców oraz tradycyjne metody wytwarzania gwarantują doskonały smak. Zadowoleni klienci promują wypieki „Zagrodniczej” przyczyniając się do otwarcia kolejnych sklepów firmowych między innymi na osiedlu Zwycięstwa i Wichrowe Wzgórze.
Otwarcie kolejnych punktów sprzedaży oraz wzrastająca ilość kontrahentów wymagała od nas zatrudnienia dodatkowych pracowników. Więcej osób w firmie to większa produkcja, liczba obowiązków oraz odpowiedzialność. Dzięki aktywnej pomocy swoich mężów: Jana Pyskło i Artura Góry siostrom łatwiej prowadziło się firmę. Wkrótce również oni dołączyli do rodzinnego biznesu. Od tego momentu firma oficjalnie funkcjonuje pod nazwą Piekarnia -Cukiernia Zagrodnicza B.A. Góra & K.J. Pyskło sp.j.
Firma stale wzbogaca gamę swoich wyrobów. Klienci docenili nas za lekkie, torty owocowe na śmietanie, na delikatnym biszkopcie wykończone żelem z dodatkiem płatków czekoladowych. Eklery i ptysie na cieście parzonym przełożone kremem budyniowym lub bitą śmietaną są nieodłącznym elementem naszej oferty cukierniczej. Jednak naszą wizytówką pozostaje chleb wiejski, który niezmiennie od początku istnienia firmy produkowany jest tylko z naturalnych składników. Sprawdzona receptura i najlepsze surowce są gwarancją znakomitego smaku i długiej świeżości. W 2003 roku produkt ten został nagrodzony znakiem „Dobre bo polskie”.